Niby nic specjalnego…. niepozorne, dość zwyczajne, proste, nowoczesne wnętrza, ale te rytmicznie powtarzające krople zieleni i różu nadają niesamowitej lekkości, świeżości… Działają rozweselająco i relaksująco… Dla mnie super.
czwartek, 16 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz