środa, 16 listopada 2011

Skandynawska prostota

Właściwie podoba mi się niemal wszystko - z pieńkami i kolormi na czele. Zmieniłabym chyba jedynie kszesła w jadalni i zwiększyła ilość miejsc do siedzenia w salonie... Dla mnie, to mieszkanie ma niesamowity klimat.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz